Tour de Pologne z metą w Opolu

Na trasie jubileuszowej 80. edycji prestiżowego kolarskiego wyścigu Tour de Pologne znalazło się Opole. W naszym mieście kolarze ze światowej czołówki pojawią się we wtorek 1 sierpnia, gdy odbędzie się IV etap tegorocznej imprezy – informuje Urząd Miasta.

Tour de Pologne należy do elitarnego grona najważniejszych światowych wyścigów. W tej kolarskiej „Lidze Mistrzów” są m.in.: Giro d'Italia, Tour de France czy hiszpańska Vuelta. Nie jest to tak duża impreza jak wymienione, ale ma swoją renomę i przyjeżdżają do naszego kraju kolarskie gwiazdy. Nie inaczej będzie i w tym roku. Trasa imprezy liczy siedem etapów. Na trasie znalazło się też Opole. U nas będzie meta IV etapu liczącego 198 km i zaplanowanego na wtorek 1 sierpnia. Na trasę tego odcinka uczestnicy ruszą z dolnośląskiego Strzelina. W naszym województwie będą m.in. w: Grodkowie, Niemodlinie, Tułowicach, Korfantowie, Mosznej, Krapkowicach czy Gogolinie.

Do Opola peleton wjedzie od strony południowej i przejedzie przez takie dzielnice jak Grotowice i Groszowice. Do centrum miasta wjedzie wiaduktem im. Żołnierzy Wyklętych. Z niego zawodnicy pojadą prosto ul. Reymonta, skręcą w ul. Ozimską i na niej odbędzie się finiszowa rozgrywka. Meta znajdzie się w okolicach skrzyżowania ulic Ozimskiej i Katowickiej. Na nią kolarze mają przyjechać około godz. 16.30. Zorganizowanie tak dużej imprezy (około 20 zawodowych ekip czyli około 160 startujących, a z nimi autobusy, wozy techniczne, wozy reklamowe) to poważne przedsięwzięcie logistyczne. Będą więc zmiany w organizacji ruchu w mieście.

Opole było w przeszłości wiele razy miastem, w którym znajdowała się meta etapu Tour de Pologne. W tym roku finisz odcinka zaplanowano u nas po raz 14. W czwartej powojennej edycji wyścigu w 1952 r. był etap z Jeleniej Góry do Opola i wówczas triumfował na nim legendarny Stanisław Królak. Potem przez sześć kolejnych lat (1953-1958) oraz w 1960 r. również była meta etapu w naszym mieście. Tak samo było w roku 1966, 1974 i 1978. Co ciekawe, 45 lat temu w Opolu był jedyny raz nie tylko finisz etapu, ale i całego wyścigu. Triumfatorem tej edycji został świetny polski zawodnik Jan Brzeźny. W kolejnych latach Tour de Pologne rzadko zajeżdżał do Opola. Zawitał do nas jeszcze w 1996 r. i wówczas wygrał Japończyk Yoshiyuki Abe. Na kolejny finisz czekaliśmy 16 lat. W 2012 roku na ul. Żeromskiego o etapowy triumf ścigali się trzej świetni sprinterzy: Brytyjczyk Ben Swift, Włoch Elia Viviani i Belg Tom Boonen. W takiej kolejności wpadli na metę. Po raz ostatni kolumna wyścigu TdP była u nas trzy lata temu. To był wówczas wyjątkowy wyścig – pierwszy na świecie od wybuchu pandemii koronawirusa. Na Rynku był honorowy start etapu, na który kolarze podjeżdżali w maseczkach.

Ilustracja. Urząd Miasta