Janusz „Yanina” Iwański z… Chłopcami z Placu Broni

2023-10-02

Tę wiadomość podał sam muzyk na swym profilu facebookowym. – Bogusia Łyszkiewicza poznałem wiele lat temu i mieliśmy okazję spotkać się na różnych scenach i tzw. backstage'ach. On, podobnie jak ja, kochał muzykę big beatową, rockową, a szczególnie Beatlesów. Pamiętam bardzo dobrze nasze ostatnie spotkanie. W sopockim SPATiF-ie przy herbacie, kawie i pączkach długo rozmawialiśmy o kierunkach w muzyce oraz naszych muzycznych planach. Przemiły i inspirujący wieczór. Kilka dni później szok. Usłyszałem w radio, że Boguś zginął tragicznie w wypadku. W jednej sekundzie nasza wcześniejsza rozmowa nabrała zupełnie innej wagi i innego znaczenia – wspomina. – Wiele lat później, bo latem roku 2023, dostałem zaproszenie, które mocno mnie zaskoczyło. Chłopcy z Placu Broni zaprosili mnie do współpracy. Co teraz?Wiem doskonale, że nie da się zastąpić Bogusia. Tak, jak i Klenczona, Niemena, Lennona, Nalepy itp. Długo zastanawiałem się co zrobić. Z jednej strony bardzo to miłe, a z drugiej… jak do tego podejść? Pomyślałem jednak, że przecież zawsze, poza autorskim repertuarem, wykonywałem piosenki innych polskich artystów.Powiedziałem „TAK” i teraz z dumą i radością ogłaszam, że ruszamy w dalszą drogę razem.

Artysta zapowiada, że więcej szczegółów poznamy wkrótce.

Fot. Wiesław Radzioch

 

Zdjęcie reklamy numer 0

Polecam lekarza

Opole na weekend (4 - 6 sierpnia 2023)